wtorek, 27 grudnia 2011

big love.

Dzień po świętach.. Nie jest źle, ale nie jest też zbyt dobrze. Chciałabym wrócić do tych czasów, kiedy wszystko było łatwiejsze.. i świat był pokazywany w różowych kolorach. Cóż, teraz tak nie będzie. Zaskakujące propozycje, trudne decyzje, więcej stresu, mniej relaksu. Okres w życiu ,, odpowiedzialna dojrzałość''.
 Za parę dni Sylwester. Spędzony w domu.. jak co roku. Być może w 2012 będzie lepiej? Jak się zacznie tak będzie cały rok. 


Co raz częściej myślę o Tobie, a to niezbyt dobrze wróży.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz